24 maja br. w restauracji Mahatan odbyło się spotkanie z parlamentarzystami Platformy Obywatelskiej, zorganizowane przez Zarząd Regionu Lubelskiego oraz Zarząd Powiatu Radzyńskiego Platformy Obywatelskiej RP.

Przed sympatykami tej partii wystąpili Mariusz Witczak - senator VI i VII kadencji, Agnieszka Handajczyk - posłanka VI, VII i VIII kadencji Sejmu RP, Czesław Mroczek - poseł V, VI, VII i VIII kadencji Sejmu RP, Stanisław Żmijan - poseł IV, V, VI, VII i VIII kadencji oraz Emil Oleśkiewicz - przewodniczący Powiatu Radzyńskiego PO RP. - Dzisiaj na Lubelszczyźnie jest prawie 60 posłanek i posłów. Jesteśmy w 15 miastach na Lubelszczyźnie, odbyła się konferencja w Lublinie i w tej chwili odbywają się spotkania z mieszkańcami poszczególnych miast – tłumaczył na wstępie Stanisław Żmijan.

- Utrzymanie tego, co poprzednio wypracowaliśmy jest właśnie w tej chwili zagrożone – głos zabrał Czesław Mroczek. – Niszczone są fundamenty państwa demokratycznego, instytucje kontroli władzy i będziemy w tej dyskusji to opisywać, bo to jest to wielkie wyzwanie. Żyjemy w czasach niezwykle ważnych zmian, zmian na gorsze, które będą miały konsekwencje w perspektywie nie dwóch czy pięciu lat, tylko wielu – mówił poseł.

PiS z dala od UE.

- Poprawiamy nasze błędy i czerpiemy bardzo dużo wiedzy z wszystkich spotkań z państwem – rozpoczął Mariusz Witczak. – Pewne nawyki z poprzednich lat pozwalają Unii Europejskiej jeszcze rozmawiać z tym rządem. Dzisiaj, gdyby trzeba było rozstrzygać wejście Polski do UE to perspektywy byłyby bardziej pesymistyczne. Pozytywnym sygnałem jest to, ze powiązanie z praworządnością nie kasuje pieniędzy unijnych, no bo może dojść do takiego paradoksu, że dzisiejszy rząd zawali wszystkie relacje z UE, przegra wybory za półtora roku i Polska byłaby karana za obsesje czy głupotę tego rządu. Tym nieodpowiedzialnym ludziom trzeba jak najszybciej zabrać władzę w demokratycznych wyborach parlamentarnych i będzie to długa droga, ale ja jestem optymistą. Przy silnej determinacji będziemy bardzo szybko naprawiać te błędy. Mobilizacja społeczna musi być bardzo silna – oznajmił.

Posłowie PO wytykali partii rządzącej popsucie relacji ze Stanami Zjednoczonymi: - Wojna jest z prawie każdym w UE – mówił poseł Czesław Mroczek. – My jesteśmy w tej chwili w takiej sytuacji, czego doświadczył prezydent Andrzej Duda będąc w USA, że żaden polityk amerykański wysokiego szczebla nie chciał się z nim spotkać. To nie jest przypadek, bo amerykanie w marcu powiedzieli dobitnie, że relacje polsko-amerykańskie zostały naruszone polityką PiS. Żaden polski polityk nie może liczyć na spotkanie z politykiem amerykańskim wysokiego szczebla. Prezydent siedział w Stanach Zjednoczonych ponad tydzień i spotkał się tylko z burmistrzem i gubernatorem. To jest dla Polski upokarzające. To był główny filar naszego bezpieczeństwa – zakończył.

PO wylicza pieniądze wydane przez PiS.

- Dzisiaj jest popyt, by różne fajerwerki pojawiały się w mediach, a my złożyliśmy ustawę o osobach niesamodzielnych, ponieważ uważamy, że nie tylko osoby z niepełnosprawnościami muszą mieć wsparcie Państwa, ale trzeba rozwiązać niesamodzielność seniorów, którzy są samotni – mówił senator Witczak. – W 2015 roku zostawiliśmy w budżecie Państwa 700 milionów złotych kończąc kadencję i chcieliśmy wykonać wyrok Trybunału Konstytucyjnego i wyrównać świadczenia tym niepełnosprawnym. Zginęły te pieniądze, a my o nie pytamy. Oprócz strzelnic w powiatach, które są absurdalne, wsparcie miliarda złotych dla telewizji publicznej, która jest ministerstwem propagandy. Mnóstwo pieniędzy marnotrawionych. Teraz się okazuje, że pojawia nam się nowa kasta bogaczy w terenie, bo niektórzy radni stają się milionerami. Są takie przypadki w Polsce, że radni składając oświadczenia majątkowe to w 2015 roku mieli dochodów rocznych 34 tysiące złotych, a nagle zarabiają 700 tysięcy rocznie, bo jest taki radny w Gdańsku, a niektórzy jeszcze więcej. Nagle pracują oni w placówkach Skarbu Państwa na różnych stanowiskach, radach nadzorczych, są doradcami... Tam są gigantyczne pieniądze, których przeciętny Polak nie zobaczy. Ci ludzie nigdy w życiu w warunkach rynkowych i ze swoimi umiejętnościami nie zarobiliby jednej dziesiątej tych pieniędzy – spuentował Mariusz Witczak.

Nie tylko głosy za...

Podczas pytań od zebranej publiczności jeden z mieszkańców przypomniał posłom PO czasy, gdy byli oni partią rządzącą: - Ad vocem do pana Witczaka, odnośnie zarobków w spółkach Skarbu Państwa, ja nie będę sypał nazwiskami pańskich kolegów z PKN Orlen itd. Pani poseł chwali program 500+, ale jak on był wprowadzany to pan Wincent Rostowski mówił o tym, że to jest idiotyzm, że PiS nie ma pojęcia skąd wziąć pieniądze, a teraz Grzegorz Schetyna mówi, że wszystkim trzeba dać, bez względu na dochód i nawet na jedno dziecko. Coś tu jest nie tak – mówił mieszkaniec.

- Poruszył pan ważne kwestie – odpowiedział Czesław Mroczek. – Wie pan kto się może cieszyć z tej polityki obecnej, skłócenia polski ze wszystkimi państwami oraz naruszenia strategicznych relacji ze Stanami Zjednoczonymi? Z tego mogą cieszyć się tylko nasi wrogowie. Pan nie widzi tego, co się dzieje? Jak pan nie wierzy politykom PO to niech pan słucha tego, co się w obozie władzy dzieje. Czy kluczem państwa demokratycznego jest to by były niezależne instytucje nadzoru nad rządem? Te instytucje są niszczone. Będziemy szli w historię układów biznesowo towarzyskich. Ten rząd wyłącza jak z kontaktu urządzenie elektryczne wszystkie instytucje, które do tej pory miały pilnować rząd, a z drugiej strony na potęgę wyprowadza pieniądze budżetowe – zakończył.

Całość spotkania prezentujemy poniżej. Zachęcamy do odsłuchania: