Początek wakacji to także początek imprez sportowych Radzyńskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji. Pierwszą i to od razu bardzo dużą imprezą był II Turniej Siatkówki Plażowej „Biały Dźwiedż”, która została zorganizowana wspólnie ze Stowarzyszeniem Dla Kultury „Stuk – Puk” w niedzielę 26 czerwca.

Jak wszystkie turnieje siatkówki plażowej, także ten został rozegrany na boiskach w parku. Bardzo bogata oprawa turnieju możliwa była dzięki pomocy finansowej Starostwa Powiatowego, choć serdeczne podziękowania należą się także sponsorom, którzy dorzucili się do tego przedsięwzięcia, co znacznie zwiększyło jego prestiż. Ci sponsorzy to Marek Pluta (Markom, autoryzowany punkt sprzedaży Cyfry+) oraz Piotr Matysiak. Dzięki nim dla nikogo nie zabrakło gorącej kiełbaski z grilla i napojów, a organizatorzy przygotowali także lodówkę pełną słodyczy i soków. Najlepsze drużyny otrzymały puchary, nagrody rzeczowe oraz pamiątkowe koszulki.

Do turnieju zgłosiło się aż 19 drużyn, walczono w dwóch kategoriach, czyli w mikstach (pary mieszane) oraz w kategorii rodzinnej. W obu kategoriach grano w dwóch grupach systemem każdy z każdym, a następnie po dwie najlepsze pary z grup awansowały do półfinałów.

Po zaciętej, emocjonującej, i nie ma co ukrywać, bardzo widowiskowej walce, w kategorii rodzinnej zwyciężyła para Szymon Zakrzewski i Hubert Zakrzewski, którzy w finale pokonali ubiegłorocznych zwycięzców, czyli Bartka Bojarczuka i Mariana Bojarczuka.. W walce o III miejsce Łukasz Ostropolski i Mateusz Ostropolski okazali się lepsi od Wiesława Korólczyka i Marka Korólczyka. W mikstach klasą błysnęli Weronika Wajszczuk i Łukasz Mazurek, którzy przez całe zawody przeszli jak burza, wygrywając wszystkie mecze. W finale twarde warunki postawili im Dominika Sokołowska i Radosław Mysiak, ale nie dali rady. W walce o III miejsce Anna Czarniak i Mateusz Mróz pokonali Monikę Bojarczuk i Michała Bojarczuka. Bardzo niepocieszeni byli Iza Komoń i Wojciech Rzepka, którzy wygrali turniej rok temu, a teraz zajęli tylko III miejsce w bardzo silnej i wyrównanej grupie. Na szczęście Iza to dziewczyna, która nigdy nie traci uśmiechu i już teraz obiecała rewanż za rok.. Były także wybory Miss i Mistera zawodów, wybieranych przez zawodników. Tytuł Miss powędrował do Moniki Bojarczuk, natomiast Wojciech Rzepka cieszył się z Mistera turnieju. Nie obyło się też bez nagród w nowych kategoriach, a te będą w następnych turniejach ciągle zmieniane, by zawody jeszcze bardziej uatrakcyjnić (może największa blondynka zawodów?). Tym razem wybrano najgrubszego zawodnika (Sławomir Bober), najchudszą zawodniczkę (Patrycja Osak), najstarszego zawodnika (Marian Bojarczuk) oraz najmłodszą zawodniczkę (Weronika Zakrzewska). Wszyscy otrzymali dyplomy i nagrody rzeczowe.

Miejmy nadzieję, że „Biały Dźwiedź” zagości na stałe w sportowym kalendarzu ROKiR, a tradycją stanie się, że turniej ten będzie zawsze otwarciem sezonu.

{morfeo 828}