{xtypo_dropcap}T{/xtypo_dropcap}rzymajcie kciuki – wczoraj o 8 rano (w piątek 27 marca 2009 roku) dziesięcioosobowa ekipa z Radzyńskiej Akademii Taekwon-do (w większości debiutująca na takiej rangi zawodach) wyruszyła do walki o medale największego turnieju w kraju GRAND PRIX POLSKI seniorów i juniorów.

Bezkonkurencyjna okazała się Natalia Olszak. Nasza zawodniczka przez wszystkie etapy eliminacji przechodziła werdyktami 5:0, ćwierćfinały i półfinały przeszła jak "burza", by w finale werdyktem 4:1 wywalczyć złoty medal!

Do medalowego grona dołaczyła również Agnieszka Kania, zdobywając na mistrzostwach medal brązowy.

Miejsca 5-8 w walce o brązowy medal: juniorzy- Jakub Szczerba, seniorzy- Monika Mironiuk.

{xtypo_dropcap}P{/xtypo_dropcap}ierwszy dzień zawodów dobiegł końca. Radzyńscy taekwondocy idą na odpoczynek z dorobkiem 2 medali: złoto Natalii i brąz Agnieszki. Podczas dzisiejszych zawodów doskonale wypadli też byli wychowankowie Akademii. Monika Wiater zdobyła srebro w swojej koronnej konkurencji- układach mistrzowskich 2 Dan. Natomiast Dawid Dudek przed południem zdobył srebrny medal w układach 1 Dan, by w finale walk do 63 kg zrobić prawdziwy majstersztyk. Zdobywając złoto w walkach do srebra w układach został jednocześnie "Najlepszym Zawodnikiem" Grand Prix Polski Seniorów.

Jutro dzień rywalizacji juniorów. Trzymajcie kciuki!

Na Grand Prix Polski przyjechało do Kłobucka 340 uczestników, w tym 283 zawodników- 166 seniorów i 117 juniorów. Radzyńską Akademię Taekwon-do reprezentuje siedmioro Radzyniaków.

Czy łatwo odnieść sukces w Taekwon-do? Czym jest ta dyscyplina sportu? O tym przeczytajcie w poniższym artykule.

DŁUGA DROGA DO STARTU W ZAWODACH I CZARNEGO PASA

Są tacy, którzy nie znając specyfiki tej sztuki walki i sportu twierdzą, że w taekwon-do jest łatwo zdobyć sukces. W kategorii młodzika, rzeczywiście nie jest trudno, bo to początek – szczególnie gdy się trenuje w dobrym klubie i pod dobrym okiem – trochę inaczej to określają zawodnicy, którzy z nami przegrywają. Jest to jednak wiek (12-13 lat) w którym zachęcamy do uprawiania taekwon-do i przez to wyzwania na zwodach nie mogą przekraczać możliwości zawodników.
Jednak w drogę każdego adepta taekwon-do zapisane jest dalej wiele prób, egzaminów i swoistych eliminacji życiowych zanim pierwszy raz wystartują na prawdziwych zawodach z konkurencją walk. Trwa to zazwyczaj kilka lat, a później jeszcze kolejne by trafić na turniej dla najlepszych, gdzie start jest obwarowany wysokim stopniem. Żeby wystartować w największym turnieju w kraju Grand Prix Polski trzeba wcześniej posiąść odpowiednie umiejętności techniczne i zdać trudny egzamin na 4 kup z rozbiciami desek – niebieski pas (jest to minimum 3-4 lata walki ze swoimi słabościami w systematycznym treningu kilka razy w tygodniu + obozy i zgrupowania). Natomiast do startu w turnieju kwalifikacyjnym do kadry narodowej trzeba mieć minimum czerwony pas – czyli jakieś 4-8 lat solidnego i systematycznego treningu oraz sporo talentu i wytrwałości. Po drodze do takiej chwili z grupy kilkudziesięciu osób, które się zapisują z tobą na treningi, odpadają z roku na rok prawie wszyscy, bo trening jest ciężki i żmudny, byś o wejście do kadry walczył niemal sam spośród grona wspólnie rozpoczynających przygodę z taekwon-do, choć tak naprawdę ta przygoda dopiero się zaczyna. W taekwon-do jest 10 stopni uczniowskich od 10 kup do 1 kup i 9 stopni mistrzowskich 1-9’dan.

Czy łatwo jest zdobywać sukcesy w tej dyscyplinie wiedzą Ci wychowankowie z jednego z najlepszych klubów w Polsce – Radzyńskiej Akademii Taekwon-Do, którzy spędzili na sali całe swoje dzieciństwo i młodość prawie codziennie wyciskając siódme poty na sali treningowej od II-III klasy podstawówki, przez gimnazjum, liceum, aż do okresu studiów włącznie oraz Ci, (albo przede wszystkim Ci) którzy przez te wszystkie lata z nimi przegrywali na zawodach i w wytrwałości - krusząc się i nie mogąc podołać żmudnemu treningowi i wymagającemu trenerowi, siniakom, kontuzjom oraz kosztom związanym z realizowaniem swojej pasji.  

ŻYCIOWE EGZAMINY, CZARNY PAS – TO ELITA

Aby wystartować w Reprezentacji Narodowej Polski trzeba najpierw na Centralnym Egzaminie Mistrzowskim z Międzynarodowym Egzaminatorem Koreańskim (gdzie odpada około 50 % podchodzących) zdobyć stopień mistrzowski – czarny pas. I to dopiero jest początek prawdziwej „drogi taekwon-do”. Dociera tu garstka najwytrwalszych. Wystarczy powiedzieć, że choć w Polsce trenuje masowo co roku ponad 10 tysięcy młodych ludzi, a więc na przestrzeni 35 lat, odkąd ta sztuka walki trafiła do Polski, przez zajęcia prowadzone przez Mistrzów Taekwon-do przewinęło się już setki tysięcy osób – czarne pasy zdobyło zaledwie 736 osób (tj. niespełna 0,3% całej populacji trenujących taekwon-do), wśród nich 12 z Radzynia Podlaskiego!!! źródło – oficjalna strona Polskiego Związku Taekwon-do www.pztkd.lublin.pl

12 CZARNYCH PASÓW RADZYŃSKIEJ AKADEMI TAEKWON-DO

Janusz Wlizło 1’Dan – twórca Radzyńskiej Akademii Taekwon-Do, prezes i trener (po 8 latach treningu), oraz jego wychowankowie:
Marcin Oworuszko 3’Dan (1’Dan po 6 lach i 9 miesiącach, 2’Dan po 8 latach i 3 miesiącach, a 3’Dan po 13 latach i 10 miesiącach treningu)
Monika Wiater 2’Dan (1’Dan – po 4 latach i 3 miesiącach, 2’Dan – po 6 latach i 3 miesiącach)
Łukasz Ciężki 2’Dan (1’Dan – po 5 latach 3 miesiącach, 2’Dan – po 7 latach 6 miesiącach)
Adam Pękała 1’Dan (pierwszy wychowanej Akademii – stopień 1’Dana uzyskał po 4 latach i 3 miesiącach treningu, co się zdarza bardzo rzadko)
Marta Filipowicz 1’Dan po 5 latach 2 miesiącach
Marcin Michalak 1’Dan po 5 latach 9 miesiącach
Łukasz Matuszewski 1’Dan po 4 latach 9 miesiącach
Jarosław Palejko 1’Dan po 5 latach 8 miesiącach
Dawid Dudek 1’Dan po 8 latach 2 miesiącach
Monika Mironiuk 1’Dan po 9 latach 2 miesiącach
Natalia Popek 1’Dan po 6 latach 6 miesiącach
(obecnie do egzaminu mistrzowskiego przygotowuje się Natalia Olszak – może podejść do niego najwcześniej w marcu 2010 roku)

Na zdjęciach egzamin na czerwone pasy

{morfeo 31}

CZY ŁATWO ZDOBYĆ DANY?

Wśród grona 736 osób z czarnymi pasami w Polsce 508 pozostało przy stopniu 1’Dan. Tylko 228 osób kontynuowało swoje egzaminy, wśród nich 127 uzyskało w Polsce stopień 2’Dan (średnio po 6-8 latach systematycznego treningu), 42 osoby uzyskało 3’Dana (średnio po 10-14 latach treningu), tylko 37 osób zdało na 4’Dana (średnio pracując na to 14-16 lat). Bezsprzeczną elitą w gronie czarnych pasów są nieliczni wytrwali specjaliści w tej dziedzinie, którym udało się osiągnąć więcej niż 4’Dana czyli w hierarchii stopni zostać „Sabum Nim”. Na 5’Dana – co nadaje tytuł Sahyun Nim - MISTRZ zdało zaledwie 15 osób z Polski (czekając na ten dzień nawet do 20 lat). Ścisłą elitą jest 5-ciu posiadaczy 6’Dana (20-30 lat treningu) – są to: Zbigniew Bujak z Białej Podlaskiej, Janusz Gutkowski z Warszawy, Jacek Łuniewski z Mińska Mazowieckiego, Mariusz Steckiewicz z Białej Podlaskiej – od wielu lat mieszkający w Finlandii oraz Wojciech Zdanuczyk z Białegostoku. Tylko 2 osoby w Polsce uzyskało stopień 7’Dan (po ponad 30 latach treningu i propagowaniu taekwon-do) – są to: Tadeusz Łoboda z Lublina - Twórca potęgo polskiego taekwon-do, Założyciel i Prezes Polskiego Związku Taekwon-do, Prezydent Europejskiej Federacji Taekwon-do, Członek Zarządu Międzynarodowej Federacji Taekwon-do (ITF) oraz Jerzy Jedut z Lubartowa – wiceprezes Polskiego Związku Taekwon-do, Sekretarz Generalny Europejskiej Federacji Taekwon-do – obaj trenerzy radzyńskiego szkoleniowca Janusza Wlizło (stąd już wszystko jasne, skąd mamy taki poziom taekwon-do w Radzyniu Podlaskim, skoro twórca Akademii swoje umiejętności i wiedzę czerpał u źródła polskiego taekwon-do oraz na licznych seminariach bezpośrednio u twórcy taekwon-do gen. Choi Hong Hi 9’Dan – czyli od najlepszych z najlepszych)  

EGZAMINY W AKADEMII 2009

Radzyńscy wychowankowie trenera Wlizło przeżyli już wiele egzaminów. Tylko w tym roku 2009 odbyły się już trzy. Na pierwszym 25 lutego 2009 roku w Lublinie przed egzaminatorem PZTKD Krzysztofem Pawlikiem 4”Dan zdały dwie adeptki Akademii – Agnieszka Kania o dwa stopnie z 4-go na 2 kup i Natalia Olszak też o dwa stopnie z 3-go na 1 kup. Promocja o dwa stopnie świadczy o dużym talencie i solidnym przygotowaniu obu dziewczyn. Natalia dzięki temu egzaminowi mogła (jako jeszcze juniorka młodsza) wystartować w elitarnym ogólnopolskim turnieju – Pucharze Polski Juniorów kwalifikacyjnym do Kadry Narodowej Polski w Poznaniu (na przełomie lutego i marca) gdzie w pięknym stylu wywalczyła brązowy medal. Zabrakło jednego dodatkowego miesiąca przygotowań, a Natalia niewątpliwie była by już w kadrze. Gdyby jesień był łaskawsza dla losów trenera i Akademii, przygotowanie wydolnościowe i motoryczne wszystkich zawodników do tego sezonu zapewniło by im miejsce w czołówce kraju. Niestety nie tylko od ludzi zależą nasze losy, a więc to co nazywa się sztuką walki, nabiera dziś głębszego sensu.

20 marca 2009 roku w Białej Podlaskiej przed egzaminatorem PZTKD dr Zbigniewem Bujakiem 6’Dan (kierownikiem Zakładu Sportów Walki na bialskim AWF-fie) zdało kolejne 3 osoby, aby móc wystartować w swoich pierwszych eliminacjach juniorów młodszych do Mistrzostw Polski w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, gdzie trzeba mieć minimum 6 kup, a więc jakieś 2-3 lat treningu. Promocje uzyskali: Emanuela Gadzała i Katarzyna Skarżycka o dwa stopnie z 8 kup na 6 kup oraz Wojciech Kuśmierowski z 7-go na 6 kup.

W czwartek 26 marca 2009 roku odbył się kolejny egzamin, na którym ważyły się losy startu kolejnych naszych wychowanków w zawodach – tym razem w największych zawodach ogólnopolskich – Grand Prix Polski.

Egzamin był trudny, a egzaminator odpowiednio do poziomu zawodników bardzo wymagający.
Promocje uzyskali:
6 kup na 5 kup
Kasia Popek
5 kup na 4 kup
Emilia Wojtaś, Michał Zimoń, Kuba Machowski, Anna Matysiak
4 kup na 3 kup
Adam Matysiak
a więc na Grand Prix Polski, na które trzeba mieć minimum 4 kup pojedzie dodatkowo 4 osoby: Emilia Wojtaś, Michał Zimoń, Kuba Machowski i Anna Matysiak.
Gratulujemy promocji - tym bardziej, że przygotowania były bardzo krótkie, a więc niedostatecznie solidne. Niestety nie można było więcej nic zrobić - zrobiliśmy co było w naszej mocy.

Na zdjęciach egzamin na niebieskie pasy

{morfeo 32}