Komentarze
- I Sesja nowej Rady Miasta za nami
Fajne zdjęcie aczkolwiek czekamy na efekty pracy rady na rzecz miasta i wyborców, od których dostali...
- 1974 - Wybrano nowe władze powiatu
Jeśli w Polsce dalej by rządził PiS to na pewno sędzia Szmid nie uciekałby na Białoruś. Dalej ze swy...
- Kraków - I Sesja nowej Rady Miasta za nami
Kamax, zapoznaj się z przedmiarem, ale Ty jako piekarz nie powinieneś wtrącać się co mają robić. Czy...
- Mar Pol - Wybrano nowe władze powiatu
Pan JAKUB jest człowiekiem dialogu, łączy w jedność wszystkich mieszkańców, w 2019 potrafił się doga...
- adam_z1 - Wybrano nowe władze powiatu
Ale macie ból d... hahaha do waszych małych rozumków nie dociera że to nie PIS rządzi, a ludzie rząd...
- Kamx
Pijana matka sprawowała opiekę nad niespełna 2-letnim synkiem |
Piotr Mucha / Policja Radzyń Podlaski | |||
piątek, 16 lutego 2024 07:00 | |||
Do policyjnego aresztu trafiła 21-latka, która sprawowała opiekę nad niespełna 2-letnim synkiem. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jej organizmie. Do zdarzenia doszło w miniony wtorek kilka minut przed godziną 8:00. Policjanci wezwani zostali do jednego z bloków na terenie Radzynia Podlaskiego. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w jednym z mieszkań usytuowanym na trzecim piętrze znajduję się na parapecie mały chłopczyk bez opieki osoby dorosłej. Policjanci, którzy pojechali na miejsce potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że 21-letnia matka spała w mieszkaniu znajdując się pod działaniem alkoholu, a chłopczyk pozbawiony opieki wszedł na parapet i usiłował otworzyć okno. Badanie stanu trzeźwości 21-latki wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jej organizmie. Na szczęście niespełna 2-letniemu chłopcu nic się nie stało i zostały przekazane pod opiekę babci. Funkcjonariusze ustalają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia. O dalszym losie kobiety zadecyduje Sąd. Apelujemy do rodziców i opiekunów o zachowanie trzeźwości i zdrowego rozsądku. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
|