Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- EKSPRESJE - Malarstwo Małgorzaty Gorzel 17.05.2024
Tak z ciekawości, jaki napój był nalany w te kieliszki, lampki ? Bo jak coś to zgodnie z art.1 us...
- Kakeru - Policjanci zapraszają na Dzień Otwarty w radzyński...
mogą popełnić przestępstwo i dokonać donosu na samego siebie. Wtedy też będzie oprowadzony po komend...
- pioter - Policjanci zapraszają na Dzień Otwarty w radzyński...
Co z dorosłymi , którzy pracują ?
- falconetti - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
nie pisz czegoś o czym nie masz pojecia.Robert mazurek nie chodził do technikum rybackiego w kocku!Z...
- bro51 - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Każdego dnia na stole 0.7 lytra takiego 70% eliksiru i ZUS poprowadzę lepiej niż spec Tomasz Stephan...
- Bycy
Zagrali spektakl dla chorego Patryka |
czwartek, 16 lutego 2012 02:22 | |||
W środę (15.02) w sali kina Oranżeria uczniowie Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego z Radzynia zaprezentowali spektakl pt. „Czerwony Kapturek". Widowisko wyjątkowe z dwóch powodów, po pierwsze odegrane specjalnie dla Patryka Jendruchniewicza, 8 – letniego chłopca cierpiącego na rzadką chorobę retonoblastomię, zwaną potocznie rakiem oka, po drugie data, którą wybrano przypadkowo na to przedstawienie, okazała się być datą symboliczną, bowiem 15 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Raka Oka. O Patryku pisaliśmy już kilkukrotnie. Chłopiec od kilku lat cierpi na rzadką chorobę nowotworową oczu zwaną siatkówczakiem, która nie tylko odbiera mu wzrok, ale również grozi przerzutami na inne narządy. Choroba uaktywniła się w 2005 roku, w 2007 lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie po wielu badaniach i długotrwałym leczeniu podjęli decyzję o natychmiastowym usunięciu jednego oka, pozostawienie go mogło grozić poważnymi konsekwencjami. Spokój rodziców Patryka trwał do czerwca 2011 roku kiedy to choroba znowu powróciła. Lekarze z CZD robili wszystko, aby uratować drugie oko, chłopcu podawano chemię, która jednak nie przynosiła pożądanych rezultatów. Przełomem miał się stać wyjazd do kliniki w Anglii, prowadzonej przez doktora Johna Hungerforda, światowej sławy okulisty – onkologa, specjalizującego się w tego typu schorzeniach i stosującego niestandardową metodę walki z tym nowotworem. - Rodziny nie stać było na ten wyjazd. Aby jednak mógł on dojść do skutku, Caritas Diecezji Siedleckiej postanowiło założyć Patrykowi subkonto i przeprowadzić zbiórkę. Do akcji przyłączył się również biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski, który podjął decyzję o przeprowadzeniu zbiórki w parafiach dekanatu radzyńskiego. Na konto przychodziły pieniądze z różnych źródeł i z całej Polski, począwszy od osób prywatnych po firmy, instytucje i szkoły. Do końca 2011 roku zebrano 68 tysięcy złotych, dzięki czemu sfinansowano wyjazd do Londynu i badanie – mówi Małgorzata Kołodziejczyk, koordynator zbiórki pieniędzy z ramienia Caritas Diecezji Siedleckiej oraz osoba pomagająca rodzinie. Po przeprowadzonych wstępnych badaniach, dr Hungerford zadeklarował, że podejmie się leczenia chłopca. Radość rodziców nie trwała niestety zbyt długo, po konsultacjach ze swoimi współpracownikami, dr Hungerford zadecydował, że guz jest zbyt duży i choroba rozprzestrzeniła się tak bardzo, że jakiekolwiek próby jego leczenia mogą tylko zaszkodzić chłopcu. Diagnoza została również potwierdzona przez klinikę w Essen w Niemczech. Po konsultacji w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie zadecydowano, że 20 lutego br. zostanie wykonany zabieg usunięcia drugiego oka. - Chcielibyśmy uspokoić wszystkich darczyńców, którzy wpłacili pieniądze na konto Patryka bowiem reszta kwoty zostanie przeznaczona na dalszą pomoc dla chłopca. Po tym zabiegu czeka go dalsza chemioterapia, długotrwała rehabilitacja, pomoc psychologa oraz zakup specjalistycznego sprzętu – wyjaśnia Kołodziejczyk. - Cel tego przedstawienia był jeden, pomóc Patrykowi. Cieszę się, że nasi podopieczni wiedzą, że trzeba pomagać. Spektakl był również pewnego rodzaju pożegnaniem, bo chłopiec już nie wróci do nas jako uczeń i kolega z ławki – mówiła ze wzruszeniem Małgorzata Popek, dyrektor SOSW. Rodzice chłopca – Justyna i Sławomir Jendruchniewiczowie, za naszym pośrednictwem pragną serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy udzielili im pomocy materialnej oraz tej duchowej. Serdeczne podziękowania kierują również do księdza dyrektora Caritas Diecezji Siedleckiej Krzysztofa Hapona oraz do biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego za udzieloną pomoc. Jeśli ktoś chciałby jeszcze pomóc Patrykowi, poniżej podajemy numer konta, na który można cały czas wpłacać pieniądze na jego rehabilitację: Caritas Diecezji Siedleckiej, PEKAO S.A I Oddział Siedlce, nr rachunku 10 1240 2685 1111 0000 3656 2387 z dopiskiem „leczenie Patryka Jendruchniewicza", nr KRS 0000 223 111.
|