Komentarze
- Policjanci zapraszają na Dzień Otwarty w radzyński...
mogą popełnić przestępstwo i dokonać donosu na samego siebie. Wtedy też będzie oprowadzony po komend...
- pioter - Policjanci zapraszają na Dzień Otwarty w radzyński...
Co z dorosłymi , którzy pracują ?
- falconetti - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
nie pisz czegoś o czym nie masz pojecia.Robert mazurek nie chodził do technikum rybackiego w kocku!Z...
- bro51 - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Każdego dnia na stole 0.7 lytra takiego 70% eliksiru i ZUS poprowadzę lepiej niż spec Tomasz Stephan...
- Bycy - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Jezeli mowimy o firmie Plantwear to chyba przeciwko nim złozono grupowa sprawe o niewypłacanie wynag...
- radzyniak95
NALEWKA NA POMARAŃCZACH I KAWIE |
Zbigniew Smółko | |||
piątek, 27 sierpnia 2010 00:00 | |||
Nie samym chlebem żyje człowiek, czasami trzeba chleb popić… Najlepiej czymś smacznym. W dawnej Rzeczpospolitej produkcja rozmaitych napitków stała na niesłychanie wysokim poziomie: historia zapamiętała jednego z papieży, który, złożon chorobą, mruczał pod nosem: oh, piva di Polonia… Posłyszawszy to, zgromadzeni przy łóżku pontyfika kardynałowie pobożnie zainwokowali do nieznanej im świętej: o Santa Piva di Polonia ora pro nobis… Nie mniejszą sławą cieszyły się nalewki. Stanowiły nie tylko pociechę dla ducha, ale również krzepiły ciało, będąc często jedynym farmaceutykiem obecnym w dworach szlacheckich. Miejsce gdzie przechowywano pełne aromatycznego płynu butelki nazywano zresztą apteczką, a szczegółowość rodzinnych przepisów dorównywała niektórym recepturom medycznym. W ostatnich latach sztuka sporządzania nalewek przeżywa swój renesans. Coraz więcej osób, miast kontentować się zwykłą monopolową berbeluchą, radośnie zalewa owoce i zioła wszelakimi alkoholami, by następnie, ćwicząc cierpliwość, oczekiwać miesiącami aż skomponowane trunki osiągną w piwniczce pełną „moc urzędową”. Serdecznie namawiam do takiej zabawy, bo lepsze to niż gorzała, nastraja człowieka bardziej optymistycznie a satysfakcja z chwalenia się przed przyjaciółmi… Za wszystko inne zapłacisz kartą Mastercard… Dla rozgrzewki proponują drobniutki nalewkarski gadżecik, który udaje się zawsze, smakuje pysznie a prezentuje się efektownie od pierwszego dnia produkcji. Pomarańcze z kawą 1 pomarańcza Kawa w ziarenkach Laska wanilii Kardamon Cukier 1 litr wódki 40 %
Potrzebować będziemy jednej pomarańczy. Wybierzmy raczej gatunek o dość cienkiej skórce. Nie wstydźmy się poprzebierać w markecie – wybierzmy tę jedną – jedyną… Myjemy ją starannie w ciepłej wodzie i szorujemy szczoteczką.
Oprócz przyjemności z małego wieczornego kusztyczka, nalewka ta świetnie sprawdza się w koktaliach zamiast Cointreau. `Zdrowia życzę.
|