Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Jezeli mowimy o firmie Plantwear to chyba przeciwko nim złozono grupowa sprawe o niewypłacanie wynag...
- radzyniak95 - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Mi przeszkadzało i na pewno pisałem o tym na tym portalu. O to właśnie chodzi nie "wchodźmy w buty "...
- yzzum - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
buteleczka 0.7 dla mnie, może być samogonik i ja też zajmę się KRUSem. w ramach tej akcji mogę za bu...
- Bycy - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
A poprzedni burmistrz ilu pracowników przyniósł w teczce ... jakoś nikomu to nie przeszkadzało
- kavika - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Nie to żebym konkretnie czepiał się tej pani, bo jej nie znam. Bardziej chodzi mi o "system". Pan An...
- yzzum
Burmistrz nie chce zagospodarowania części zalewu |
Michał Maliszewski | |||
wtorek, 30 stycznia 2018 08:00 | |||
Podczas ubiegłej sesji Rady Miasta radny Jakub Jakubowski poruszył temat dotacji przyznawanych ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki na „Otwarte strefy aktywności”. Pojawiła się szansa na dofinansowanie projektu złożonego przez zwolenników reaktywacji części nabrzeża radzyńskiego zalewu. Na projekt „Zalew OdNowa” w budżecie obywatelskim zagłosowało 267 mieszkańców Radzynia Podlaskiego. Burmistrz Jerzy Rębek nie jest jednak zainteresowany dotacją z MSiT i zwraca uwagę na inne problemy na mapie naszego miasta, z którymi najpierw musi sobie poradzić. - Mam przed sobą kopię pisma, które z pewnością pan burmistrz zna, to jest informacja o naborze wniosków do programu „Otwarte strefy aktywności” – mówił Jakub Jakubowski. – Program ten pozwala na rozwój małej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej o charakterze wielopokoleniowym, na które Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznacza 100 milionów złotych. W ramach tego programu 3 tysiące dostępnych dla całych rodzin ma w całej Polsce powstać i chciałbym się odnieść do jednego z projektów w budżecie obywatelskim, a mianowicie projektu „Zalew OdNowa”, na który blisko 300 osób oddało swój głos. Czy pan burmistrz zamierza skorzystać z tej możliwości i złożyć wniosek do 15 lutego na sfinansowanie tej przestrzeni, zagospodarowania nabrzeża radzyńskiego zalewu. Bardzo o to proszę i mam nadzieję, że to się nam uda – zakończył radny. Burmistrz odpowiedział krytycznie na postulat radnego: - Musimy mówić otwarcie i uczciwie jakiego rzędu są wydatki związane z zagospodarowaniem takiego obiektu, jakim jest zalew. Na to potrzebujemy ponad milion złotych. Taka jest rzeczywistość. Trzeba wykonać projekty techniczne, instalacji elektrycznej, infrastruktury drogowej i dopiero potem mówić o jakichkolwiek wnioskach o dotację na taki obiekt. Nas w tej chwili po prostu na to nie stać. Nie znajdziemy środków, które będą udziałem własnym w takim przedsięwzięciu. Dlatego też pański wniosek o wniesienie takiego zgłoszenia do Ministerstwa w takiej kwestii nie wchodzi w rachubę tym bardziej, że Ministerstwo Sportu w wyjątkowych przypadkach może pospieszyć z pomocą rzędu 70 tysięcy złotych. Tak więc sprawa jest bezprzedmiotowa – zakończył Jerzy Rębek. - Panie burmistrzu ja pragnę pana wyprowadzić z błędu, to nie jest mój projekt – kontynuował polemikę radny Jakubowski. – Pan usilnie twierdzi, że chodzi o modernizację zalewu, tutaj pan celowo manipuluje. Ani w projekcie w budżecie obywatelskim, który nie był mój tylko grupie której pomagałem – być może to był błąd, bo pan celowo przez to, ze jestem w to zaangażowany ma do tego projektu niechęć – chodziło o miejsce rekreacji na nabrzeżu zalewu. Pojawia się możliwość na uzyskanie kilkudziesięciu tysięcy złotych na zainstalowanie placu zabaw. Dzisiaj byłem świadkiem, jak rodziny z dziećmi bawią się tam w chaszczach, wydeptanych miejscach nad brzegiem zalewu. Dlaczego pan nie chce zrobić nic dla tych ludzi, by nie musieli oni w tych krzakach tam siedzieć, a mieli miejsce ucywilizowane. I proszę nie mówić o zalewie, bo ja pytam o miejsce na nabrzeżu – spuentował radny. Jerzy Rębek odpowiedział: - Już tyle powiedziano na ten temat, ale ja jeszcze odniosę się do tego. Takie słownictwo, manipulacja, to tylko z pańskich ust pada, i jeszcze nielicznych. Pan po prostu ludźmi próbuje manipulować. Mówię to na podstawie swoich doświadczeń, a pańskich wypowiedzi na temat choćby nawet głosowania nad funduszem obywatelskim. To trzeba powiedzieć wprost, bo tak jest. To pan manipuluje. To, ile jest różnych problemów w mieście, to pan próbuje skoncentrować na jednym obiekcie. Takich problemów w mieście są dziesiątki, na jeszcze jedną kadencję burmistrza, czy tego czy innych burmistrzów. Dziesiątki problemów na miliony złotych, a pan koncentruje uwagę tylko na jednym. Uważam, że ten proces inwestycyjny, jaki my obecnie prowadzimy w mieście jest jednym z najlepszych, najbardziej efektywnych w ostatnich latach. Państwo też w tym bierzecie udział, głosujecie za tym i uważam, że trzeba trwać w takim dobrym nastawieniu na tworzenie dobra – zakończył burmistrz.
|
Komentarze