Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Jezeli mowimy o firmie Plantwear to chyba przeciwko nim złozono grupowa sprawe o niewypłacanie wynag...
- radzyniak95 - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Mi przeszkadzało i na pewno pisałem o tym na tym portalu. O to właśnie chodzi nie "wchodźmy w buty "...
- yzzum - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
buteleczka 0.7 dla mnie, może być samogonik i ja też zajmę się KRUSem. w ramach tej akcji mogę za bu...
- Bycy - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
A poprzedni burmistrz ilu pracowników przyniósł w teczce ... jakoś nikomu to nie przeszkadzało
- kavika - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Nie to żebym konkretnie czepiał się tej pani, bo jej nie znam. Bardziej chodzi mi o "system". Pan An...
- yzzum
Motor wygrał w Radzyniu |
Michał Maliszewski | |||
poniedziałek, 04 czerwca 2018 07:00 | |||
Piłkarze Orlat Radzyń nie potrafią na wiosnę wygrać na swoim boisku. Potwierdzili to w sobotnie popłudnie ulegając Motorowi Lublin 0 : 1. Od początku mecz był wyrównany. Pierwszy niecelny strzał na bramkę Orląt oddał Kamil Majkowski. Chwilę później Krystian Puton przewrotką był bliższy celu. Obie drużyny więcej uwagi poświęcały na zabezpieczenie własnych bramek niż na ataki. Mecz toczył się spokojnie. W 27 minucie bomba Szymona Stanisławskiego trafiła w słupek napinający siatkę, co rozbudziło ospałych kibiców. Dobrze dysponowany Szymon Rak często wyprowadzał ataki Motoru prawym skrzydłem. Również Majkowski był bliski otwarcia wyniku spotkania, kiedy po jego uderzeniu i odbiciu się od nogi Adriana Zarzeckiego piłka zdążała do bramki. Stężała był na posterunku i zażegnał niebezpieczną sytuację. Pod koniec pierwszej części meczu Radosław Kursa po rzucie rożnym był bliski strzelenia gola. Wynik do przerwy pozostał bezbramkowy. Drugą połowę meczu bardziej ochoczo rozpoczęli przyjezdni. Tuż po wznowieniu gry Stężała dalekim wybiegiem za pole karne nie pozwolił na przejęcie piłki Rakowi , za chwilę obronił mocne uderzenie Dawida Dzięgielewskiego. W 52 minucie Orlęta powinny zdobyć bramkę ale Karol Rycaj minął się z posłaną wzdłuż linii bramkowej przez Stanisławskiego futbolówką. Nie potrafili dobrych okazji zamienić na bramkę Krystian Puton i Jakub Kaganek oraz ponownie Rycaj, którego strzał z linii bramkowej wybił Kursa. Bliscy objęcia prowadzenia gospodarze byli w 71 minucie. Po strzale Putona z woleja Paweł Socha z najwyższym trudem obronił zdążającą pod poprzeczkę piłkę . Motorowcy zaczęli podkręcać tempo gry. Zawodnicy Piotra Zasady popełniali dużo błędów i przewaga nie przekładała się na okazje bramkowe. Na minutę przed upływem regulaminowego czasu ze stałego fragmentu gry nastąpiło rozstrzygnięcie. Po dośrodkowaniu z rogu Radosław Kursa strzelił gola dającego swojej drużynie trzy punkty. Zawodnicy Damiana Panka po raz kolejny nie potrafili wygrać wiosną na swoim boisku. Zwycięstwo Motoru było na "otarcie łez" , prowadząca w lidze Resovia wygrała w Świdniku 0 : 3 i tylko jakieś niezrozumiałe względy mogą pozbawić drużynę ze stolicy Podkarpacia awansu do drugiej ligi. Orlęta Radzyń - Motor Lublin 0 : 1 (0 : 0). Bramka Radosław Kursa 89 '.
|
Komentarze
PRZYPOMNĘ ze do kościoła chodzę, moze nie na sumę, ale jestem często; na tace daje regularnie i to nie te żółte i nie drobne tylko banknoty NBP a kiedy chce odwiedzić miasto nie mam gdzie zaparkować moim Tomahawk.
Jeżeli zaoracie stadion to moze byc nowe lądowisko na miejscu stadionu, zadaszenie mi nie przeszkadza a jak będzie hangar to jeszcze lepiej.
Lokalnych STEKACZY typu: cypisek, OstryZenek, gustaw75, komentator1233 prosze tez potraktować bronami przy okazji orania stadionu to może w końcu wezmą się za robotę bo chyba im się nudzi.