Komentarze
- Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
ja ten klucz widzę w innym miejscu. Nowy burmiś zobaczy niedoszacowany kosztorys i realne koszta sią...
- pioter - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Podobno kluczem do rozwiązania zagadki takiego pośpiechu w remoncie ulicy jest osoba dostarczająca n...
- radzyniak13 - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
jest WIELKI !!! Panie Burmistrzu życzę Panu i wszystkim Radnym owocnej pracy dla naszego miasteczka ...
- cogito - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Nie dziwi mnie to wcale. Słyszałem, że wiele osób "na stanowiskach" myśląc że będą wiecznie przy kor...
- P.K. - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
"Na skwerze z niedzwiadkiem, odbiło mi się dzisiaj o uszy, że dyrektor domu kultury też rozważa opcj...
- NN
Pomóżmy bocianowi przetrwać trudne chwile |
Janina Kiewel | |||
czwartek, 14 października 2010 00:00 | |||
Od prawie dwóch tygodni w okolicy osiedla Zabielska błąka się zagubiony i zdezorientowany… bocian. Bocian jest sensacją nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych. Jakież było moje zdziwienie, że pewnego dnia stojąc w oknie swojego mieszkania zauważyłam na latarni osiedlowej stojącego ptaka. Najprawdopodobniej nie zdążył opuścić naszego kraju razem z gromadą swoich „koleżanek i kolegów” bocianów. Niemal od wieku przedszkolnego wiemy, że spora gromada różnych gatunków ptaków opuszcza Polskę, aby w „ciepłych krajach” nabrać sił i pojawić się wiosną. A tu ewenement – bocian, który nocami grzeje swoje zziębnięte czerwone nogi na święcącej lampie oświetlenia osiedlowego. Zabłąkany bocian ma szczęście, że po 23 nie są one wygaszane w celu oszczędności. Bocian jest bardzo towarzyski i nie boi się ludzi. Często spaceruje w pobliżu boiska i jest dokarmiany przez życzliwych mieszkańców osiedla. Za blokiem numer 16 stoją plastikowe wiaderka z wodą i karmą. Wiele osób robi mu zdjęcia, bo bocian to wielka osobliwość wśród blokowiska. Sama interweniowałam w tej sprawie dzwoniąc do dyżurnego na policję. Tam otrzymałam odpowiedź, że tymi sprawami zajmuje się ochrona środowiska lub straż miejska oraz po wydaniu decyzji przez burmistrza, lekarze weterynarii. Natomiast od jednego lekarza weterynarii usłyszałam, że próbowano złapać boćka, ale niestety bez skutku. Zanim jednak, ktoś – mam na myśli odpowiednie służby - odłowi ptaka i zabezpieczy mu lokum w czasie trudnych miesięcy zimowych, pomóżmy mu przetrwać trudne chwile.
|
Komentarze
http://www.youtube.com/watch?v=P65L8f50K2Q