Komentarze
- Natalia Olszak Mistrzynią Europy !!!
gratulacje
- lemi - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
ja ten klucz widzę w innym miejscu. Nowy burmiś zobaczy niedoszacowany kosztorys i realne koszta sią...
- pioter - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Podobno kluczem do rozwiązania zagadki takiego pośpiechu w remoncie ulicy jest osoba dostarczająca n...
- radzyniak13 - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
jest WIELKI !!! Panie Burmistrzu życzę Panu i wszystkim Radnym owocnej pracy dla naszego miasteczka ...
- cogito - Wyniki głosowania na burmistrza Radzynia Podlaskie...
Nie dziwi mnie to wcale. Słyszałem, że wiele osób "na stanowiskach" myśląc że będą wiecznie przy kor...
- P.K.
W deszczu, ale rodzinnie… |
Marek Sikora | |||
wtorek, 11 czerwca 2013 18:24 | |||
Nawet nawałnica nie przeszkodziła uczestnikom Pikniku Rodzinnego w dobrej zabawie i sportowych zmaganiach w niedzielę, 9 czerwca. Burza i gwałtowne opady deszczu zagroziły planom organizatorów, ale na szczęście, niebo nad Borkami wypogodziło się na tyle, by można było bawić się na boiskach szkolnych. Piknik został zorganizowany z myślą o wspólnej zabawie rodziców i dzieci, większej integracji szkół i lokalnego środowiska. Dla uczniów szkoły podstawowej oraz gimnazjum przygotowano „sportowe” tory przeszkód do pokonania, a odpowiedzialne za organizację panie Marzena Dudek oraz Beata Sałata zadbały, by każdy mógł się wykazać swoimi sportowymi umiejętnościami. Można więc było rzucać do celu, poczołgać się w tunelu, strzelić gola tacie ( lub mamie), pochodzić na szczudłach ( a to nie było zbyt łatwe) czy też sprawdzić swoje umiejętności w posługiwaniu się wiatrówką – rodzinne zawody strzeleckie. Chociaż nikt nie walczył o pierwsze miejsca w poszczególnych konkurencjach, to i tak zabawa była świetna – szczególnie młodsi uczniowie postarali się, by ich rodzice także brali udział w zabawie. Czego nie potrafiło dziecko – pomógł tata lub mama, a często też było odwrotnie… Pogoda także nie popsuła humorów, było tak jak to bywa: czasami słońce, czasami deszcz, ale ważne, że uczniowie, rodzice, nauczyciele dobrze się wspólnie bawili. Dla zmęczonych i głodnych szkolna kuchnia serwowała przepyszny bigos i grochówkę, a na deser- lody. Ci, których wystraszyła burza - niech żałują… Piknik zorganizował Zespół Placówek Oświatowych w Borkach w ramach obchodów 40 lecia Gminy Borki.
|