Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Mi przeszkadzało i na pewno pisałem o tym na tym portalu. O to właśnie chodzi nie "wchodźmy w buty "...
- yzzum - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
buteleczka 0.7 dla mnie, może być samogonik i ja też zajmę się KRUSem. w ramach tej akcji mogę za bu...
- Bycy - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
A poprzedni burmistrz ilu pracowników przyniósł w teczce ... jakoś nikomu to nie przeszkadzało
- kavika - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Nie to żebym konkretnie czepiał się tej pani, bo jej nie znam. Bardziej chodzi mi o "system". Pan An...
- yzzum - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Tez bym tak sobie myślał gdybym wiedział że na którekolwiek stanowisko taka osoba wygrała "otwarty" ...
- yzzum
Szlachetna paczka na pełnych obrotach |
Michał Maliszewski | |||
czwartek, 30 października 2014 08:00 | |||
Wolontariusze z Radzynia podjęli wyzwanie, a efekty będzie można ocenić podczas wielkiego finału, który odbędzie się w dniach 13-14 grudnia. Będzie to weekend pełen cudów i wzruszeń jednak przed finałem odbędzie się najważniejszy etap „Szlachetnej Paczki”, czyli spotkania z naprawdę potrzebującymi ludźmi. Główny nacisk położony jest na wartość spotkania z drugim człowiekiem, wysłuchania go. To już wtedy zostaje zapoczątkowana zmiana na lepsze. W trakcie kilkugodzinnego szkolenia w sobotę, wiedzę na temat idei mądrego pomagania zdobywało jedenastu wolontariuszy, którzy zaczynają przygodę z „Paczką”. - Prawdziwa bieda nie woła. Wstydzi się. Mimo to udaje nam się docierać do ludzi, którym takie wsparcie naprawdę jest potrzebne – mówią wolontariusze. "Szlachetna paczka" nie ma dawać potrzebującym rodzinom "tego, co im się należy". Akcja polega na wręczaniu prezentów tuż przed Bożym Narodzeniem rodzinom najbiedniejszym. Prezent ma sprawić radość, pomóc w trudnej sytuacji, ale też dać impuls do walki samych obdarowanych o poprawę swojego życia. - W ub.r. prezenty dostało ok. 30 rodzin. Każdy był wart średnio 1800 zł. W tym roku jest 50 rodzin, które odwiedzimy. Zweryfikujemy ich sytuację. Sprawdzimy, czy na pewno pomoc jest potrzebna - twierdza wolontariusze. Skąd mają prezenty dla potrzebujących rodzin? Od darczyńców: firm, indywidualnych sponsorów, rodziców uczniów różnych szkół, instytucji. Sa to np. żywność, odzież, komputer, pralka, lodówka, zabawki, kupno węgla lub leków. Paczki zawsze wyglądają ładnie, kolorowo. By cieszyły już widokiem. Także "magazyn" paczek jest co roku świątecznie udekorowany, stoi choinka. Krąg ludzi, którzy chcą pomóc innym, jest coraz większy. To budujące...
|
Komentarze
na to jednak nie zgodzi się chyba geszefciarski mecenat akcji gdyż musiałby wyłożyć coś z własnej kieszeni