Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Policjanci zapraszają na Dzień Otwarty w radzyński...
mogą popełnić przestępstwo i dokonać donosu na samego siebie. Wtedy też będzie oprowadzony po komend...
- pioter - Policjanci zapraszają na Dzień Otwarty w radzyński...
Co z dorosłymi , którzy pracują ?
- falconetti - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
nie pisz czegoś o czym nie masz pojecia.Robert mazurek nie chodził do technikum rybackiego w kocku!Z...
- bro51 - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Każdego dnia na stole 0.7 lytra takiego 70% eliksiru i ZUS poprowadzę lepiej niż spec Tomasz Stephan...
- Bycy - Anna Szymala nowym kierownikiem KRUS
Jezeli mowimy o firmie Plantwear to chyba przeciwko nim złozono grupowa sprawe o niewypłacanie wynag...
- radzyniak95
Nie ma pieniędzy – nie będzie niczego |
Michał Maliszewski | |||
czwartek, 03 września 2015 07:00 | |||
Nie będzie szastania publicznymi pieniędzmi – taki tytuł nadano artykułowi na stronie Urzędu Miasta. Ten sam tytuł można nadać również relacji z ubiegłej sesji Rady Miasta, która odbyła się w ubiegły piątek. W punkcie obrad „Sprawozdania z działalności burmistrza” Jerzy Rębek wygłosił długie przemówienie oraz wyświetlił slajdy przedstawiające stan finansowy oraz obrót pieniędzmi przez poprzednie władze. Włodarz miasta przyzwyczaił już nas do stwierdzenia, że na niektóre zadania nie ma środków w budżecie więc postanowił dostanie i jasno pokazać stan rzeczy. - Chcę przedstawić państwu sytuację finansową na przestrzeni kilku lat – rozpoczął burmistrz. – Do roku 2009 zadłużenie było bardzo higieniczne – raptem 1 210 000,00 zł. W tym samym roku zaciągnięto kredyt w kwocie 269 000,00 zł, w 2010 kredyty wzrosły na kwotę 8 136 210,00 zł, 2012 – 8 675 350,00 zł 2013 – 6 651 000,00zł, natomiast w 2014 3 176 000, 00 zł. Łącznie od roku 2009 do 2014 mój poprzednik wraz ze swoją ekipą zaciągnął kredyt rzędu 37 506 630,00 zł. W tym samym czasie sprzedano mienie miasta na kwotę: 7 994 965,18 zł. Łączna wartość uzyskanych środków z tytułu kredytów, pożyczek, ale również sprzedaży mienia to kwota 45 451 595,18 zł. W tym samym czasie wydano na inwestycje w mieście łącznie 30 644 247,81 zł. Środki wydane na inne cele niż inwestycyjne, tzw. „przejedzone” to kwota 14 807 347,37 zł. Trudno zdefiniować na co te środki zostały przeznaczone. Ta kwota tworzy sytuację niebezpieczną. My z dochodów własnych nie możemy spłacać normalnie kredytów, bo nas na to nie stać. Dochody są na tyle niewystarczające, że nie możemy spłacić zadłużenia i przewidujemy, że po pierwszym półroczu deficyt środków sięgnie 3 500 000,00 zł. Nie dysponujemy teraz żadnymi wolnymi pieniędzmi. Nie jest tak, że załamaliśmy ręce – podjąłem działania, by inaczej wydatkować środki w niektórych jednostkach budżetowych. Muszę wprowadzić wraz ze swoim zespołem daleko idącą racjonalizację wydatków. Nie wykluczam również dalszych działań restrukturyzacyjnych. Musimy zrównoważyć budżet po stronie dochodów i wydatków. Nie możemy zaciągać kredytów na bieżące potrzeby. Chciałem państwu przedstawić rzeczywistą sytuację finansową i to, jakimi środkami dysponujemy, a one są równe zeru. Brakuje nam pieniędzy na bieżące utrzymanie, nie mówiąc o inwestycjach. Podjąłem działania, które mam nadzieję, przyniosą oczekiwane efekty, ale to dopiero w roku przyszłym. Miedzy innymi dokonałem redukcji zatrudnienia w Urzędzie Miasta, przeprowadziłem zmiany na stanowiskach dyrektorów jednostek miejskich – poinformował burmistrz Rębek. Komentarz do przedstawionego sprawozdania miał radny Marek Zawada: - Od początku kadencji słyszę o fatalnym stanie finansowym miasta. Dzisiaj ponownie używa pan tych argumentów, ale teraz jestem przerażony. Od 9 miesięcy zarządza pan miastem i to już czas, kiedy ta sytuacja powinna być opanowana, a wskaźniki powinny się poprawiać. Na podstawie tego wystąpienia negatywnie oceniam pańskie działania. Gdyby burmistrz chciał cokolwiek zrobić, przedstawiłby dziś plan ratunkowy i powiem szczerze, że oczekuję konkretnego i jasnego harmonogramu działań i realizacji założonych efektów – spuentował radny, a zarazem dyrektor radzyńskiego szpitala. - Panie dyrektorze, nie przyjmuję zupełnie pańskiej krytyki – odpowiedział radnemu włodarz miasta. – Ja przedstawiam sytuację, jaką zastałem w mieście. Pewne rzeczy rozpoznaje się dopiero po pewnym okresie – na wejściu nie widać wszystkiego. Proszę mi nie zarzucać, że w ciągu 9 miesięcy nie doprowadziłem do świetności miasta, które zostało zadłużone po uszy i nie posiada środków własnych na spłatę długu. Czy pan mi zarzuca, że to ja doprowadziłem do tej sytuacji? – zakończył burmistrz. Poniżej prezentujemy tabele przedstawione przez burmistrza informujące o stanie finansowym. Zachęcamy do sprawdzenia.
|
Komentarze
"(...) a to, co ja powiedziałem, to ja wszystko uczynię, bo jestem człowiekiem wierzącym i praktykującym (...)"
bibliotekę na środowiskowy dom samopomocy
środowiskowy na komendę
komendę na straż
straż na .....
burmistrza na ......
To pan miał być naszym rozwiązaniem.
Moje pytanie w jakie dni pracuje nowy kierownik środowiskowego domu samopomocy bo na pewno nie we wtorek i nie w piątek ponieważ w te dni pracuje w Suchowoli. Więc kiedy?
Proponuję następujące trzy pytania.
1. Czy jesteś za sprzedaniem lub wydzierżawieniem na 99 lat kompleksu pałacowego wiarygodnemu inwestorowi z zastrzeżeniem, że miasto będzie miało prawo odzyskać pałac w każdej chwili bez stosownego odszkodowania, w przypadku realizacji w pałacu przedsięwzięcia niezgodnego z umową kupna lub dzierżawy.
2. Czy jesteś za powołaniem jednej miejskiej spółki skupiającej pod wspólnym zarządem i wspólną radą nadzorczą wszystkie obecne miejskie spółki, ZGL, PUK, PEC, PKS, co wyraźnie wpłynie na koszty ich funkcjonowania.
3. Czy jesteś za nieudzieleniem votum zaufania obecnym władzom miasta za niespełnienie obietnic przedwyborczych w postaci wprowadzenia mieszkańców w błąd, że posiada się koncepcję zagospodarowania pałacu.
Kolejki tworzy NFZ , nie On.
Nikt Nam nie każe się leczyć w tym szpitalu , ale że niestety musimy to owszem narzekajmy lecz tam gdzie powinniśmy .Chwali Pan lekarzy którzy uciekają do Łukowa,Białej , a zastanawiał się Pan dlaczego nie do Warszawy czy Poznania? Odpowiem . Tam musieliby wykonywać pracę typu POBIERANIE KRWI i to pod NADZOREM . Tacy to fachowcy . Nie ma kasy na służbę zdrowia na wschodzie ,bieda i takie są efekty . Może burmistrz pomoże ?
Pozdrawiam.